„Czas wybudzić się ze snu”. Gorzka refleksja byłego premiera...

portal tvrepublika.pl/za 22-06-2024, 12:15
Artykuł
Fot. Konrad Falecki/Gazeta Polska

"Czas wybudzić się ze snu. Rzeczywistość napiera. Pauza strategiczna dobiera końca, a nasz kontynent mierzy się z wieloma wyzwaniami. (...) Możesz się nie interesować polityką, możesz się nie interesować wojną. Ale wojna i polityka zainteresują się Tobą. Tak nie odzyskamy naszej przyszłości. Musimy być raczej jak żeglarze, którzy kilkaset lat temu opuszczali kontynent - i poczuć ich ekscytację, jaka im towarzyszyła, gdy dobijali do nieznanych sobie lądów..." - brzmi fragment artykułu, jaki były premier Mateusz Morawiecki napisał w artykule dla "Politico".

W obszernym tekście pt. "Wielka sprzeczność Europy", były szef polskiego rządu wskazuje na wiele zagrożeń, ale i wyzwań, które stoją przed naszym kontynentem. Ostrzega także, że my, jako obywatele - nie możemy stać z boku i tylko się przyglądać. Bo jak zaznacza - "unijni decydenci chcą w teorii zabezpieczyć wszystko, wszędzie i naraz, ale nie przyjmują do wiadomości, że plany, którymi się posługują, zdążyły przez trzy lata pożółknąć i nie odwzorowują już realnie istniejącego świata".

Każą oszczędzać, a wzywają do wydatków

Pisze również, że "w wielkim skrócie: Europa realizuje wewnętrznie sprzeczną strategię. Narzuca najbardziej restrykcyjne normy środowisko i jednocześnie pragnie konkurować z tymi, którzy normy środowiskowe mają za nic".

"Hołduje idei wolnego handlu, gdy wszyscy liczący się gracze stosują - bardziej lub mniej subtelnie - strategie protekcjonistyczne i eksportowe. Unia narzuca państwom członkowskim wymogi redukcji zadłużenia, a zarazem wzywa do realizacji coraz bardziej ambitnych zobowiązań. Słyszymy, że trzeba obniżać dług i zbijać inflację, ale również podnosić nakłady na zbrojenia, odchodzić od węgla i inwestować w nisko- i zero-emisyjne technologie", brzmi dalszy fragment artykułu.

I w to zasadzie sprawdziło się, bo Polska obecnie została włączona do grupy, których deficyt budżetowy przekroczył 3 procent PKB. Co za tym idzie - kraj nasz został objęty tzw. procedurą nadmiernego deficytu. W efekcie - koniecznym będzie wprowadzenie cięć w wydatkach państwa.

"Prawda jest jednak taka, że dzisiejsze realia – przede wszystkim finansowe, ale też geopolityczne i społeczne – nie pozwalają w krótkim czasie spełnić tych trzech wielkich celów jednocześnie", przyznał.

Więcej w tekście na portalu Niezalezna.pl: „Czas wybudzić się ze snu...”. Mateusz Morawiecki bije na alarm w sprawie przyszłości Europy!

Źródło: Niezalezna.pl/Anna Zyzek

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy